niedziela, 28 czerwca 2015

Od Evy c.d Williama

Spojrzałam na chłopaka dość zdziwiona. Taki panicz postanowił powiedzieć coś miłego... Uśmiechnęłam się i 
- Tak ja też mogłam być milsza... - co prawda to prawda. Z natury jestem miła, ale jak mi nerwy puszczą no... to zachowuje się... makabrycznie. Ponieważ nastała grobowa cisza postanowiłam ją przerwać 
- A tak w ogóle to jestem Eva - przedstawiłam się 


William ? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz