poniedziałek, 29 czerwca 2015

Od Dylana CD Katfrin

Kiedy dziewczyna to powiedziała, z początku myślałem, że chodzi o psa. Nic bardziej mylnego. Gdy zerknąłem w stronę zwierzęcia, okazało się, że to... ekhm... niezbyt przypomina psa. Cóż, niezbyt znam się na zwierzętach, ale to chyba waran.
- O. Milusia - parsknąłem śmiechem. - Jestem Dylan.

Katfrin?
Długość opowiadania powala, wiem. xd

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz