środa, 24 czerwca 2015

Od Cecile Cd Allena

Usiadłam koło chłopaka tak bez powodu. Patrzałam jak dwa szczeniaki się bawią. Słodko wyglądają tak się bawiąc. Chłopak był pochłonięty szkicowaniem więc mu nie przeszkadzałam. Wstałam i zaczęłam rzucać patyk do wody. Psiaki od razy wskoczyły do wody za nim. Świetnie się zgrały. Zrobiły tak kilka rundek i chyba się to im znudziło bo naskoczyły na chłopaka całego go mocząc. Zakryłam buzię ręką by nie buchnąć niepohamowanym śmiechem. Chłopak spojrzał na mnie. Wykrzywiłam się w grymas widząc go takiego przemoczonego.
- Przepraszam....?      

<?? Taki mały brak weny...> 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz