Hmm zastanowiłam się.
-Z chęcią.-powiedziałam.
-Okej.-powiedział i lekko się uśmiechnął. Wyszliśmy z parku i ruszyliśmy do jakiejś kawiarni. Zamówiliśmy kawę i usiedliśmy gdzieś w koncie.
-Dobrze to teraz jakieś 5-10 minut czekania.-powiedziałam i spojrzałam na Mortena wszyscy się na niego patrzyli.
-No było wyraźnie napisane że psy można wprowadzać więc tygrysy chyba też?-zapytałam się chłopaka.
Allen?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz